Nie lej wody - oszczędzaj?Jak oszczędzać wodę naprawdę wydajnie?O oczyszczalniach i ekologii

etapach: Oczyszczanie mechaniczne i beztlenowe (przy pomocy bakterii beztlenowych) Oczyszczanie tlenowe (przy pomocy bakterii tlenowych) Pierwszy etap oczyszczania następuje w osadniku gnilnym lub osadniku Imhoffa, polega na

Nie lej wody - oszczędzaj?Jak oszczędzać wodę naprawdę wydajnie?O oczyszczalniach i ekologii Zainteresowany tematem przydomowej oczyszczalni? Więcej dowiesz się tu:

Przydomowa oczyszczalnia - jak to działa?

W przydomowych oczyszczalniach ścieków oczyszczanie następuje w dwóch etapach:

Oczyszczanie mechaniczne i beztlenowe (przy pomocy bakterii beztlenowych)
Oczyszczanie tlenowe (przy pomocy bakterii tlenowych)
Pierwszy etap oczyszczania następuje w osadniku gnilnym lub osadniku Imhoffa, polega na wprowadzeniu do osadnika nieczystości, które są najpierw mechanicznie rozdzielane (przy pomocy grawitacji) na osad cięższy od wody oraz zawiesinę lżejszą od wody (najczęściej z tłuszczy). Osad ulega procesowi fermentacji, w której cząstki zanieczyszczeń są rozkładane na substancje rozpuszczalne w wodzie i nierozpuszczalne substancje mineralne, które odkładają się na dnie osadnika. Osadniki są zwykle złożone z dwóch, trzech lub więcej komór które są ułożone w poprzek osadnika (z wyjątkiem jednokomorowych osadników Imhoffa). Realizację komór przeprowadza się poprzez zastosowanie przegród prostopadłych do osi zbiornika. Przegrody mają za zadanie nie przedostawanie się dalej osadów oraz zawiesin. Ewentualne przedostanie się zanieczyszczeń stałych powoduje zamulenie i utratę wydajności oczyszczalni. Pierwszy etap powinien trwać co najmniej 72 godziny co powoduje że wielkość osadnika glinowego jest uzależniona od dobowej ilości ścieków.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Przydomowa_oczyszczalnia_%C5%9Bciek%C3%B3w


Bolesny fakt

Woda - bez niej nie ma życia. Nie, to nie jest żaden utarty slogan, tylko twardy fakt. Lato 2015 zapisało się w polskiej historii jako wyjątkowo gorące i suche. W efekcie po raz pierwszy od wielu, wielu lat zaczęliśmy bezpośrednio odczuwać skutki niedoboru wody -zniszczone uprawy, najniższy w historii pomiarów poziom Wisły, obniżone lustro wód gruntowych. Czy jesteśmy przygotowani na katastrofę takiej skali każdego roku? Nie. Nie jesteśmy. To powinno nas nauczyć, że zasoby wodne mamy ograniczone, dlatego należy je oszczędzać. Brakuje nam odpowiedniej infrastruktury - osuszyliśmy bagna i torfowiska, nie zadbaliśmy o wystarczającą liczbę zbiorników retencyjnych, nie mamy systemu nawadniania pól. Warto wyciągną lekcje również dla siebie - woda może się skończyć szybciej, niż nam się wydaje. A woda to życie.


Gdzie zużywasz najwięcej wody?

Warto postawić na ekologiczne rozwiązania - w dłuższej perspektywie oznaczają one bardzo dużą oszczędność. Wiesz, że za ponad 40% zużytej miesięcznie wody odpowiada Twoja toaleta? To naprawdę sporo. Dlatego warto pomyśleć o odpowiedniej instalacji oraz o oczyszczalni ścieków. Oczywiście - tylko osoby mieszkające w domach mogą rozważać taką opcję.

Ale jeśli mieszkasz w bloku to tez możesz oszczędzać wodę - zacznij do sprawdzenia, czy Twoja toaleta przypadkiem nie zużywa za dużo wody, czy nie leci również kiedy nie jest uruchamiany mechanizm spłuczki. Można też wymienić sanitariaty na bardziej oszczędne, lub po prostu używać częściej tego mniejszego przycisku na spłuczce - jest on tam po to, żeby oszczędzać wodę. Przy wyborze toalety warto zwrócić uwagę na to, czy jest to oszczędny model.